Agresor z Jastrzębia. Uderzył pięścią lekarza, a następnie zaatakował policjantów

Takie dyżuru nie spodziewał się pracujący na Nocnej i Świątecznej Opiece Lekarskiej lekarz. 34-letni pacjent podczas rejestracji był bardzo agresywny i po chwili uderzył pięścią w twarz lekarza. Mężczyzna, gdy usłyszał, że na miejsce jadą policjanci uciekł ze szpitala.

34-letni mężczyzna przyszedł do szpitala i poprosił o środki przeciwbólowe. W trakcie rejestracji mężczyzna stał się agresywny, wulgarny i uderzył pięścią w twarz znajdującego się tam lekarza. Mężczyzna, słysząc, że na miejsce wzywani są policjanci, uciekł. Kryminalni ustalili, kto mógł dopuścić się tego czynu i poszukali agresora na terenie miasta - mówi st.asp. Halina Semik, oficer prasowa KMP w Jastrzębiu-Zdroju.

Mundurowym udało się dotrzeć do mieszkańca Jastrzębia-Zdroju. Podczas interwencji mężczyzna ponownie był agresywny. Swoim ciałem zablokował drzwi do mieszkania, czym utrudniał wejście funkcjonariuszom. 

W piątek, 17 marca 2023 roku około godziny 8:00 mundurowi udali się do jednego z mieszkań w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie może przebywać agresor. 34-latek otworzył drzwi, jednakże, gdy policjanci się przedstawili i okazali legitymacje służbowe, zablokował drzwi swoim ciałem i nie chciał wpuścić ich do środka - dodaje oficer prasowa.

W trakcie prowadzonej interwencji mężczyzna nie stosował się do wydawanych poleceń, agresywny. Po wejściu do mieszkania, w trakcie obezwładniania agresor odpychał policjantów, szarpał za ubrania oraz uderzył w twarz jednego z nich.

Jastrzębianin następnego dnia został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy publicznych, uszkodzenia ciała lekarza. Jastrzębianin został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu za to nawet 5 lat więzienia.