Budowa ścieżek rowerowych, rewitalizacja łaźni po byłej kopalni Moszczenica, budowa Środowiskowego Domu Samopomocy, Domu Solidarności, a także termomodernizacja i odnawialne źródła energii w szkołach, remont ulicy Mazowieckiej czy budowa ul. Gołębiej. To tylko niektóre inwestycje, jakie zostały wczoraj odrzucone przez radnych.
Zadania z Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta za 30 mln złotych
Podczas wczorajszej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Jastrzębie-Zdrój, radni pochylili się nad zmianami w Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta oraz w budżecie miasta na 2017 roku. W uchwałach ujęto wiele inwestycji, których wartość opiewa na ponad 30 mln złotych. Obie uchwały są kluczowe dla rozpoczęcia, bądź kontynuacji inwestycji w mieście. Pieniądze pochodzą z nadwyżki budżetowej z dwóch ostatnich lat.
Do najważniejszych zadań ujętych w uchwałach należą: dalszy remont ulicy Mazowieckiej, budowa ul. Gołębiej i Rozwojowej, parkingów przy ul. Wodeckiego i Boża Góra Prawa. Ponadto termomodernizacje i odnawialne źródła energii dla szkół: SP1, SP17, ZS6, ZS12 i Zespołu Szkół Mistrzostwa Sportowego. Budowa ścieżek rowerowych, rewitalizacja łaźni po byłej kopalni Moszczenica czy Domu Solidarności.
Podczas głosowania obydwie uchwały zostały odrzucone. 12 radnych było „przeciw”, 7 „za”, a 1 się wstrzymał. Przeciwko uchwałom byli przede wszystkim radni z klubów: Prawo i Sprawiedliwość oraz Samorządne Jastrzębie.
Opozycja wstrzymała realizację kluczowych inwestycji w mieście
Taka sytuacja jest niezrozumiała dla prezydent Anny Hetman, która nie kryje swojego oburzenia. – W tej sytuacji najgorsze jest to, że radni, którzy odrzucili nasze plany inwestycyjne, nie zaproponowali nic w zamian. Wszystko odbyło się bez żadnej debaty czy polemiki, choć sami wielokrotnie powtarzali, że są zwolennikami dialogu. Jestem ich postawą zdegustowana – podsumowuje Anna Hetman.
Podobnego zdania są radni z klubów Platforma Obywatelska oraz Dla Jastrzębia. Uważają, że głosując „przeciw” radni skutecznie zablokowali rozwój miasta Jastrzębie-Zdrój. - Mieszkańcy od wielu lat czekają na remont ulicy Mazowieckiej, Gołębiej, budowę ścieżek rowerowych, mieszkań dla osób niepełnosprawnych i wielu innych, mających wpływ na poprawę jakości życia w mieście. Od 2005 roku jastrzębian karmi się wizją budowy rynku w dzielnicy Zdrój. Głosowanie zdemaskowało prawdziwe oblicze radnych PiS i jego sprzymierzeńców – uważa Alina Chojecka z PO. - Blokując rozpoczęcie działań zmierzających do realizacji wyżej wymienionych zadań, pokazali że nie jest ważne spełnienie oczekiwań mieszkańców. Jest dla nas niepojęte, że można interes własny przedkładać nad dobro wspólne i szanse na przyspieszenie rozwoju naszego miasta – dodaje.
„Nie jesteśmy przeciwni inwestycjom i zmianom”
Szymon Klimczak, radny i rzecznik prasowy klubu PiS tłumaczy, że jego koledzy nie są przeciwni inwestycjom i zmianom, które znalazły się w projektach zmian Wieloletniej Prognozy Finansowej i Uchwały Budżetowej Miasta na 2017 r.- Oczekujemy, że w trybie pilnym zostanie zwołana kolejna sesja nadzwyczajna ws. przeprowadzenia koniecznych zmian, tak by realizować wszystkie zamierzone, oczywiste i potrzebne inwestycje, na które czekają mieszkańcy – mówi.
Wszystkiemu winien Dom Solidarności
Kością niezgody jest Dom Solidarności, o czym mówi zarówno radny Klimczak, jak i Małgorzata Filipowicz z Samorządnego Jastrzębia. - Powodem odrzucenia przez większość rady obu prezydenckich uchwał finansowych była nadal niedopracowana, nieskonsultowana i odmienna niż wola większości rady, a także mieszkańców koncepcja prezydent Anny Hetman na Dom Solidarności – wyjaśnia Szymon Klimczak. - Z całą mocą podkreślamy, że nie jesteśmy przeciwni uczczenia pamięci bohaterów i przełomowych wydarzeń z lat 80 XX wieku, które miały miejsce w Jastrzębiu-Zdroju. Mamy jednak obawę, że w trudnych finansowo czasach dla Jastrzębia-Zdroju, powinniśmy w duchu odpowiedzialności bardzo dokładnie i poważnie rozważyć czy stać nasz budżet miasta na kilkunastomilionowe koncepcje prezydent na obiekt o charakterze stricte kulturalnym – dodaje.
Radny podkreśla także, że niewiele zmieniło się od październikowej sesji rady, na której również większość odrzuciła kosztowny pomysł na Dom Solidarności. - Mając to na uwadze, apelowaliśmy na posiedzeniach komisji oraz w kuluarowych rozmowach o wniesienie autopoprawki do projektów uchwał finansowych wykreślającej sporny i niedopracowany Dom Solidarności z tych projektów tak, by nie odrzucać wszystkich innych, potrzebnych zmian – wyjaśnia. - Niestety prezydent, stawiając radnych pod przysłowiową ścianą, umieszczając potrzebne zmiany finansowe z jednym kontrowersyjnym zapisem, a także nie bacząc czy uzyska wymagane poparcie większości, do momentu otwarcia głosowania, zwlekała ze złożeniem autopoprawki - dodaje.
Dlaczego budowa Domu Solidarności nie została ujęta w odrębnej uchwale?
- Prezydent miasta ma wyłączną możliwość wnoszenia projektów uchwał w sprawach budżetu i wieloletniej prognozy finansowej. To prezydent decyduje w jakiej formie są one przyjmowane. Wynika to z ustawy o finansach publicznych. Wydaje się nielogiczne, żeby w tej samej sprawie wnosić dwie uchwały, ponieważ nieprzyjęcie którejś z nich spowoduje, że może być niezgodność budżetu. Ani na komisji skarbu, ani podczas sesji nikt nie sugerował, aby którąś pozycję wyciąć z projektów uchwał. Nie było dyskusji na ten temat – wyjaśnia Katarzyna Wołczańska, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta w Jastrzębiu-Zdroju.
Sesja bez dyskusji
Spory niesmak wzbudził sam sposób prowadzenia sesji oraz brak miejsca na dyskusję. Tym bardziej, że władze miasta przygotowały specjalną prezentację na temat właśnie Domu Solidarności. W dodatku przewodniczący rady Łukasz Kasza zignorował chęć zabrania głosu przez prezydent tłumacząc, że nie widział, by podnosiła rękę.
Radni PiS wyjaśniają, że inicjatorem sesji była prezydent i toczyła się według ustalonego porządku obrad, który nie uwzględniał ani nie przedstawiał szczegółowej koncepcji na Dom Solidarności ani dyskusji nad proponowanymi zmianami.
Przypomnijmy, w 2017 roku władze miasta potrzebują 70 tysięcy złotych na stworzenie projektu Domu Solidarności. Z kolei w następnych latach 8 mln na budowę. Reszta środków ma pochodzić z budżetu państwa. Zgopdnie z koncepcją władz Jastrzębia, w obiekcie ma powstać dom pobytu dziennego, centrum dialogu i muzeum.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuJastrzebie.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Parking przy Towarowej już otwarty. Jest miejsc na ponad 100 samochodów
22032Michał Urgoł już oficjalnie prezydentem. Emocje przy wyborze przewodniczącego Rady Miasta
8883KWK Borynia: śmiertelny wypadek, nie żyje 42-letni górnik
6122Wyłączenia prądu w Jastrzębiu. Sprawdźcie harmonogram
4838Inwestorzy z RPA w Jastrzębiu. Skupiają się na nowoczesnym przemyśle
4150[AKTUALIZACJA] Mamy cząstkowe wyniki! Kto wygrywa w Jastrzębiu-Zdroju?
+73 / -34Przebudowa skrzyżowania. Będzie nowe rondo
+39 / -5Oficjalnie: Michał Urgoł wygrywa wybory w Jastrzębiu-Zdroju!
+54 / -29[AKTUALIZACJA] Akcja służb na Katowickiej. Mężczyzna chce skoczyć z dachu bloku
+30 / -13[AKTUALIZACJA] Akcja służb na Katowickiej: mężczyznę udało się ściągnąć i zatrzymać
+15 / -1Wszczynał awantury, groził partnerce śmiercią. Domowy oprawca już w tymczasowym areszcie
1Rowery nadal poszukiwane. Ktoś je ukradł
1Greckie truskawki zalały polski rynek. Jak jest na Śląsku i ile kosztują?
1Rewolucja w języku polskim? Rada Języka Polskiego zmieniła zasady ortografii. To warto wiedzieć!
0IMGW ostrzega przed wiatrem i burzami. Sobota będzie niespokojna
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuJastrzebie.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~stefan 2017-03-03
15:41:54
PIS w pigułce. Zniszczyć miasto, żeby tylko zrobić władzy na złość.
Brawo panowie..
~szela 2017-03-03
18:00:03
Ech to małe jastrzebskie piekiełko. Jak w piaskownicy byle sobie zrobić na złość. A ludzie? kto się nimi przejmuje.
~Jacek Balcerzak 2017-03-03
18:50:31
Kiedy referendum o odwołanie ,,mocnej figury''.Dość w tym mieście Patologi Obywatelskiej.
~Grzegorz Pipiro 2017-03-03
18:55:54
W następnych wiem na kogo nie głosować.
~karlos 2017-03-03
21:07:39
Oj coś sie Pani Prezydent nie udała ta zagrywka polityczna. Myślała że radni nie doczytaja ze wepchniety tam jest ten nikomu niepotrzebny Dom Solidarności?
~don 2017-03-04
14:30:03
Czy faktycznie mieszkańcy naszego miasta tego oczekują ?
~czarli_cykor 2017-03-06
10:33:03
Nie wiecie, jak to się załatwia? Najpierw dogaduje się podział stołków, a potem daje się pod głosowanie. Inaczej przy tak dużym oporze materii tematu Domu Solidarności się nie przepchnie.